Od fascynacji do badań terenowych
Dr Magdalena Chułek już od dzieciństwa interesowała się Afryką, jednak jej pierwsza podróż do Nairobi była częściowo przypadkiem. Pomysł zrodził się podczas poszukiwań tematu pracy magisterskiej – badaczka wiedziała, że chce wyjechać w teren. Wybór padł na Kenię, gdzie natrafiła na społeczność Nubijczyków, często określanych w literaturze jako bezpaństwowcy.
To właśnie oni przyciągnęli jej uwagę i zaprowadzili ją do Kibery – jednej z największych dzielnic nieformalnych w Afryce. Spędziła tam ponad dwa miesiące, badając tożsamość lokalnej społeczności. Jak przyznała, już wtedy wiedziała, że nie będzie to jednorazowy wyjazd.
Slums jako złożony proce
W trakcie spotkania dr Chułek podkreślała, że slumsy nie powstają z dnia na dzień – są efektem wieloletnich procesów społecznych, ekonomicznych i przestrzennych. Opowiadała o realiach życia w Kiberze i Korogocho – dzielnicach Nairobi, gdzie prowadziła swoje badania. To tam poznała, jak codzienne wybory mieszkańców – dotyczące np. dostępu do wody, telefonu czy pracy – wpływają na ich strategie przetrwania.
Jak zaznaczyła, kluczowe w jej pracy było prowadzenie badań terenowych – bezpośredni kontakt z mieszkańcami pozwalał zobaczyć ich świat „od środka”, poznać ich priorytety i dostrzec ich sprawczość, często niewidoczną z zewnątrz.
Niewidzialni seniorzy globalnego Południa
Obecnie badaczka prowadzi kolejne badania – tym razem w Bangladeszu, gdzie skupia się na osobach starszych żyjących w slumsach. Są to ludzie powyżej 60. roku życia, którzy trafili do miast z powodu katastrof naturalnych, takich jak erozje rzeczne.
Doświadczenia te zestawia z wcześniejszymi obserwacjami z Kenii, gdzie również badała życie seniorów w slumsach. Wbrew stereotypowi opiekuńczej afrykańskiej rodziny, wiele starszych osób w Kenii żyje samotnie, bez wsparcia najbliższych. To grupa społeczna często niewidzialna – zarówno dla sąsiadów, jak i dla systemu. Jak podkreśliła dr Chułek, na globalnym Południu liczba osób starszych ma wzrosnąć aż o 225%, podczas gdy nie istnieją tam systemy wsparcia, które mogłyby odpowiedzieć na ich potrzeby.
Bangladesz kontra Kenia – zderzenie modeli opieki
Prowadząc badania porównawcze w Bangladeszu i Kenii, dr Chułek zauważyła wyraźne różnice w strukturach rodzinnych i społecznych. W Bangladeszu starsze osoby są zwykle objęte opieką bliskich, co znacząco wpływa na ich sytuację życiową. Z kolei w Kenii częściej doświadcza się samotności i marginalizacji.
Te obserwacje otwierają nowe pytania badawcze – jak badać starość w warunkach biedy i nieformalności? Jak porównywać tak różne konteksty kulturowe? Dr Chułek przyznaje, że przed nią jeszcze wiele refleksji metodologicznych, by ująć ten temat z należytą wrażliwością i precyzją.
Slumsy przyszłości – wyzwanie dla nauki i polityki
Badaczka podkreśliła, że analiza slumsów ma ogromne znaczenie w kontekście urbanizacji i migracji. To przestrzenie, które będą rosły wraz z powiększającymi się miastami globalnego Południa. Jednocześnie ich mieszkańcy – zwłaszcza starsi – pozostają często poza zasięgiem polityk publicznych i systemów opieki.
Dr Magdalena Chułek – antropolożka i badaczka w Ośrodku Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego, specjalizuje się w badaniach jakościowych. Pracowała naukowo w Polsce, Sudanie, Wielkiej Brytanii i Tanzanii. W ramach projektu NCN prowadziła długoterminowe badania terenowe w kenijskich slumsach Kibery i Korogocho, analizując proces ich społeczno-kulturowego wytwarzania. Obroniła doktorat na UAM w 2021 roku.
Obecnie zajmuje się migracjami przymusowymi i adaptacją do zmian klimatycznych w slumsach i obozach dla uchodźców w Afryce Wschodniej i Azji Południowej. Od 2023 roku kieruje projektem poświęconym sytuacji osób starszych w Nairobi i Dhace.
Redakcja: Michał Gruda i Małgorzata Jasińska (Centrum Współpracy z Otoczeniem i Społecznej Odpowiedzialności Uczelni)